Dnia 21 paździenika w kościele pw. Narodzenia NMP  i św. Józefa w Sobótce obecni na mszy św. o godz. 11.00 mieli możliwość uczestniczenia w spektaklu pod nazwą „Mówiący milczeniem”, które był poświęcony rozważaniom na temat życia św. Józefa, patrona sobótkowskiej parafii a przede wszytskim patrona naszej KALISKIEJ DIECEZJI. Przy tej okazji muszę wspomnieć, że papież Franciszek ogłosił rok 2018 ROKIEM ŚW. JÓZEFA. Wszystkie wyżej wymienione fakty miały wpływ na podjęcie decyzji o aktywnym włączeniu się w uczczenie tego wyjątkowego świętego. Uczniowie Szkoły Podstawowej w Sobótce przygotowali ze swoimi nauczycielkami – Renatą Marciniak – Kolendą, Jolntą Matuszwską i Elżbietą Szaroletą spektakl oparty na rozważaniach, którego głównym przesłaniem było podkreślenie roli św. Józefa nie tylko w życiu kościoła, ale przede wszytskim w naszym życiu, życiu każdego zwykłego człowieka. Biorąca w spektaklu młodzież, poszukiwała odpowiedzi na pytania: Czy potrafimy zaufać Bożej woli jak to uczynił św. Józef? Czy tylko umiemy do Boga żądać dla siebie dóbr doczesnych? Czy zawierzamy z dziecięcą ufnością Bożemu Miłosierdziu nasze życie, życie naszych dzieci, przyjaciół, kościoła i Ojczyzny?

O świętym Józefie mówimy często milczący. Na kartach Pisma Świetego nie znajdujemy ani jednego słowa, które wypowiedziałby święty Józef, ale on przecież powiedział tak wiele. Mówił czynami, mówił swoją troską, którą otaczał Maryję i Jezusa. Mówił pracą, odpowiedzialnością i siłą. Św. Józef zamiast mówić działał – zrobił dla nas więcej poprzez swoje czyny, niż mógłby zdziałać poprzez słowa. Święty Józef daje nam polecenia – nie słowami, lecz całym życiem.

Św. Józef jest również patronem tych, którzy zgubili drogę do Domu Ojca, tych którzy upadają, tych którzy błądzą i tych którzy dalej już sami iść nie mogą.  On im przypomina, że jedyną Drogą powrotu jest Jezus obecny w Kościele obecny w Eucharystii. Święty Józef naśladował Ojcowstwo Boga, który jest ŹRÓDŁEM wszelkiego dobra, dlatego wraz z Nim czeka na progu domu – Kościoła. To właśnie w Kościele Bóg przygarnia nas do siebie.

Każdy z nas ma do spełnienie określone powołanie i zadania. Patrzymy na przykład św. Józefa, byśmy tak jak on byli wierni danemu powołaniu do końca naszych dni, w radości i w smutku, pośród trudności i gdy wszystko dobrze się układa. Razem z nim budujmy swoje rodziny, kościół, ojczyznę i kochajmy Jezusa żarliwą miłością, gotowi zapomnieć o sobie i bądźmy wierni codziennym obowiązkom.

Mamy dobrego Patrona, dobrego dla wszystkich. Jeżeli zwrócimy się do św. Józefa z dziecięcą ufnością z prośbą w trudnej sprawie On nigdy, nikogo nie zostawi samemu sobie. Jest on patronem ubogich, robotników, uchodźców, wzorem człowieka modlitwy, czystej karności serca, wzorem ojców, którzy w swoich dzieciach opiekują się Synem Ojca – Jezusem, patronem konających, u których łoża stoi Ten, który umarł z nami i dla nas, który ukochał każdego z nas tak bardzo, że życie Swoje oddał za mnie i za ciebie na krzyżu abyśmy żyć mogli wiecznie w Domu Ojca.

Każdy z nas ma za co dziękować św. Józefowi, może nie do końca zdajemy sobie sprawę z tego, że za wstawiennictwem Opiekuna Syna Bożego możemy prosić o wstawiennictwo we wszystkich naszych codziennych sprawach, tych zwykłych i tych wydać by się mogło nie do rozwiązania. Pamiętajmy, że św. Józefowi powinniśmy dziękować za nasze rodziny, za jego ciche, milczące działanie w naszym życiu często fajnym, radosnym i takim codziennym a czasem zagmatwanym, poplątanymi i zagubionym w chaosie. Dziękujmy z pokorą i w skrytości naszych serc, bo przecież żaden święty tak jak św. Józef nie uczy nas milczenia i pokory.

W naszych rozważaniach nie zabrakło również podziękowań kierowanych przez młodzież wprost do kochającego serca św. Józefa.

Każdy z nas ma do spełnienie określone powołanie i zadania. Patrzymy na przykład św. Józefa, byśmy tak jak on byli wierni danemu powołaniu do końca naszych dni, w radości i w smutku, pośród trudności i gdy wszytsko dobrze się układa. Razem z nim budujmy swoje rodziny, kościół, ojczyznę i kochajmy Jezusa żarliwą miłością, gotowi zapomnieć o sobie. Bądźmy wierni codziennym obowiązkom.

Dekoracja oddawała charakter życia św. Józefa – prostota w miłości do Maryi i Jezusa łącząca się z ciężką pracą cieśli. Palące się świece wprawiały uczestników rozważań w nastój służacy rozmyślaniu nad własnym życiem nad rolą, jaką każdy z nas w życiu pełni oraz nad tym czy w św. Józefie widzimy naszego orędownika u Boga. Rozważaniom towarzyszyła muzyka tematycznie związana z postacią św. Józefa.

Spektakl zakończyły słowa:

Świety Józefie, opiekunie milczący.

Małżonku przeczystej Maryi,

tak jak byłeś obrońcą Jezusa,

tak zostań i stróżem naszej drogi.

Pokaż nam jak słuchać głosu Anioła.

Jak być odważnym w modlitwie.

Ucz nas pokory, ucz odpowiedzialności,  wartości pracy,

bądź naszym patronem.

Tylko stań przy nas Józefie święty.

Autorem scenariusza była Renata Marciniak – Kolenda nauczycielka biologii i j. polskiego.

Uczniowie zostali przygotowani przez Elżbietę Szaroletę nauczycielkę religii oraz Jolantę Matuszewską nauczycielkę geografii.

 

All-focus